Dzielenie się Dharmą to dzielenie się odczuciami i przemyśleniami w związku z praktyką uważności w naszym życiu. Osoba, która przygotowała temat, mówi kilka słów i (zazwyczaj) przekazuje tekst do przeczytania w kręgu, a każdy z uczestników odczytuje jakiś jego fragment. Później każdy może się podzielić swoimi doświadczeniami, uczuciami bądź spostrzeżeniami, związanymi z przeczytanym tekstem.
Staramy się mówić prosto z serca, szczerze, unikając pokusy wygłaszania wykładu czy wdawania się w dyskusje. Słuchamy mówiącego tak uważnie jak potrafimy - słuchając nie tylko słów, ale wsłuchując się również w jego intencje. Mówimy, zachowując postawę serdeczności i życzliwości, w ten sposób przekazujemy coś więcej niż same słowa.
Stosujemy zasadę pouności - wszystko, czym się dzielimy pozostaje pomiędzy dzielącymi się.
Szczegółowe zasasdy dzielenia się i podstawy, na których są oparte, zostały opisane poniżej i w załączniku.
Zasady dzielenia się Dharmą
Wprowadzenie
Dzielenie się Dharmą można traktować tak, jak inne rodzaje medytacji – siedzenie w medytacji czy chodzenie w medytacji. Każdy z nich ma swoje zasady, które pomagają nam w przemianie – bo dzięki nim działamy inaczej niż w codziennym życiu. Kiedy siedzimy w medytacji – to siedzimy, nie mówimy, skupiamy się na oddechu itp. Te reguły są łatwe – bo tak inne od życia codziennego. Dzielenie się Dharmą jest trudniejsze – bo bardzo podobne to codziennej rozmowy.
Zaufajmy tym regułom dzielenia się i przestrzegajmy ich tak, jak przestrzegamy reguł siedzenia w medytacji – pomagają nam w wewnętrznej przemianie.
Dzielenie się Dharmą jest po równi głębokim mówieniem i głębokim słuchaniem; jest doskonałym sposobem praktykowania Czwartego i Piątego Treningu Uważności.
Dzielenie się Dharmą jest sposobnością dla każdego, dla każdej z nas do dzielenia się naszymi własnymi doświadczeniami i ofiarowania ich innym. Możemy dzielić się i tym, co było trudne, i tym, co było dla nas dobre; możemy też prosić o pomoc w naszej praktyce.
Dzielenie się jest też okazją do ćwiczenia uważności. Bądźmy świadomi:
- obecności siebie i innych osób;
- powodów i celu naszej wypowiedzi;
- tego, co nasze słowa mogą przynieść nam samym i innym;
- i tego, jak słuchamy innych.
Dzielenie się Dharmą jest jak ofiarowywanie pokarmu na wspólny stół, z którego każdy może wziąć to, co go najlepiej pożywi.
***
Aby dzielenie się było owocne, starajmy się praktykować:
- Podtrzymywanie harmonii i uważności,
- Głębokie słuchanie,
- Uważne dzielenie się doświadczeniami,
- Uważne działania i przemyślenia po spotkaniu.
Podtrzymywanie harmonii i uważności
Podczas dzielenia się Dharmą wszyscy staramy się podtrzymać harmonię i uważność w Sandze.
Wiedząc, jak trudna jest zmiana zwyczajowego sposobu mówienia, osoby prowadzące mają szczególne zadanie pomagania w harmonijnym i uważnym przebiegu dzielenia się.
Jeśli uznają one, że w jakiejś chwili pomógłby dźwięk dzwonu – zapraszają go. Dźwięk ten zaprasza nas wszystkich do zatrzymania się i dostrzeżenia tego, co się teraz w dzieje – w nas samych i naokoło. Wykorzystajmy tę chwilę i doskonalmy naszą uważność.
Głębokie słuchanie
- Praktykujemy głębokie słuchanie – będąc w pełni otwartymi na osobę, która z nami się dzieli. Skupiamy się na zrozumieniu tej osoby, na byciu z nią, na utrzymywaniu otwartości i ciekawości na jej doświadczenia i na nią samą. Taka okazja nigdy się już nie powtórzy. Staramy się wyłączyć nasze własne przekonania i poglądy. Unikamy kreowania własnych myśli czy oceniania – bo wtedy to one w nas zostają, a nie to, co zostało powiedziane.
- Uznajemy, że mówiący powiedział to, co zamierzał powiedzieć – nie dopytujemy o szczegóły, nie prosimy o wyjaśnienia.
- Podczas słuchania innych nie przygotowujemy się do własnej wypowiedzi – mamy na to dostatecznie dużo czasu po swoim pokłonie.
- Wsłuchujemy się jeszcze przez kilka oddechów w ciszę po wypowiedzi – zanim ewentualnie poprosimy o swój czas.
- W ten sam sposób wsłuchujemy się w tekst, który czytamy na początku – próbujemy skupiać się na tych jego elementach, które mogą zainspirować nas do praktyki. Jeśli nie zgadzamy się z czymś w odczytywanym tekście – traktujemy to jako doskonałą okazję do przyjrzenia się temu, co jest w nas i zapytaniu siebie: jaka część mnie się nie zgadza?
Uważne dzielenie się doświadczeniami
- Kiedy chcemy coś powiedzieć, prosimy Sanghę o akceptację – składając pokłon. Robimy to uważnie, z pełną świadomością – żeby upewnić siebie samych, że jesteśmy gotowi do dzielenia się swoimi doświadczeniami z obecnymi. Jeśli czujemy się z tym dobrze – wraz z pokłonem składamy dłonie w pąk lotosu.
- Sangha odkłania się na znak gotowości do słuchania. Przyjmijmy tę gotowość, a potem dajmy sobie jeszcze czas na kilka oddechów, zanim zaczniemy mówić. Ten czas ciszy może nam pomóc sprawdzić naszą motywację do mówienia. Może to być nie tylko chęć podzielenia się doświadczeniem, ale i tak proste myśli, jak: „nie mogę już znieść tej ciszy”, „doznam ulgi, kiedy to powiem”, „chcę dostać uwagę grupy” czy wiele innych powodów – ale bądźmy ich świadomi.
- Próbujmy zaczynać nasze wypowiedzi od: „Chciałbym się z wami podzielić moim doświadczeniem, bo: …”. Ważne jest to szczególnie wtedy, gdy powodem jest nasze cierpienie – bądźmy go świadomi i powiedzmy to. Jeśli w związku z tym oczekujemy czegoś od Sanghi – też to powiedzmy.
- Bądźmy świadomi tego, jaki pokarm i w jaki sposób kładziemy na wspólny stół; pomyślmy, jak będzie smakował innym i pamiętajmy, że swoimi słowami zawsze karmimy też siebie.
- Starajmy się mówić tak, żeby inni nas słyszeli.
- Mówimy z własnego serca, dzielimy się swoimi własnymi doświadczeniami. Nie jest to czas na mówienie o teoriach, przeczytanych książkach czy na wygłaszanie i przekonywanie do własnych poglądów.
- Mówimy w pierwszej osobie: ja czegoś doświadczyłem, to doświadczenie dało mi… , ja zmieniłem… Unikamy: oni są tacy…, to już tak jest…, bo człowiek musi…, taka jest prawda… itp.
- Jeśli w tekście albo czyjejś wypowiedzi znaleźliśmy coś dla nas wartościowego – koncentrujemy się właśnie na tym i tym się dzielimy.
- Nie oceniamy wypowiedzi innej osoby – ani tekstu. Jeśli bowiem ocena jest negatywna – odrzucimy to, co nowe; stracimy okazję zmiany. Lepiej wtedy pomyśleć: „nie rozumiem tego, ale może w tym coś jest, rozważę to”). Jeśli zgadzamy się – to i tak nie nauczyliśmy się niczego nowego.
- Kierujemy swoje słowa do wszystkich, nie do konkretnej osoby.
- Unikamy bezpośredniego odnoszenia się do wypowiedzi innych osób – może to bowiem stanowić pierwszy krok do wszczęcia dyskusji.
- Możemy mówić tak długo, jak chcemy, ale bierzemy też pod uwagę to, czy zostawiamy czas innym. Może powiedzą coś bardzo dla nas ważnego. Unikamy też zabierania głosu po raz drugi, dopóki wszyscy się nie wypowiedzieli.
- Kiedy skończymy mówić (albo milczeć), wykonujemy – świadomie – ten sam gest, którym zaczynaliśmy. Może jednak, zanim się skłonimy, będziemy chcieli poczekać jeszcze kilka chwil, żeby upewnić się, że powiedzieliśmy wszystko, co chcieliśmy powiedzieć – a też, żeby dać innym czas na przyjęcie naszej wypowiedzi.
- Sangha oddaje pokłon, potwierdzając przyjęcie naszych słów.
Uważne działania i przemyślenia po spotkaniu
- To, co zostało tu powiedziane, tutaj też zostaje – przestrzegamy zasady poufności.
- Możemy zapytać o szczegóły czyjejś wypowiedzi – po uprzednim uzyskaniu zgody tej osoby; być może chciała ona dzielić się tylko w grupie.
- Bardzo może nam pomóc późniejsza refleksja nad tym, co powiedzieliśmy. Czy było to zgodne z opisanymi tu praktykami? A jeżeli nie, to jaki był tego powód? Może chcieliśmy ominąć jakieś bolące nas miejsce?
- Możemy też porozmawiać o naszej wypowiedzi z kimś, do kogo mamy zaufanie – jak została zrozumiana i odebrana. Może to nam bardzo pomóc w wejrzeniu w siebie.
- Jeśli dostrzeżemy, że swoją wypowiedzią mogliśmy kogoś zranić, albo jeśli czyjaś wypowiedź nas zraniła – wyjaśnijmy to z tą osobą.
- Jeśli podczas dzielenia się ktoś prosił o pomoc, a czujemy, że moglibyśmy pomóc – zróbmy to teraz.
Zasady Dzielenia sie 9.pdf | [ ] |