2013

2013.06.17 Jak kochać trudne osoby

„Musimy przynieść naszą bezgraniczną miłość, aby ofiarować ją wszystkim istotom żyjącym w całym kosmosie”. Powinniśmy pozwolić naszej bezgranicznej miłości przeniknąć cały kosmos. Wasza miłość może być rozwijana bez końca w wielu kierunkach. Są pewne rzeczy, które mogą wzrosnąć tylko do pewnych granic, ale wasza miłość może wzrastać nieskończenie, bezgranicznie. Kiedy ktoś was zdradza, kiedy was niszczy, kiedy jest wobec was okrutny – nie wstrząśnie to wami, nie zmniejszy waszej miłości. To jest prawdziwa miłość. Jeśli potraficie kochać kogoś, kto was nienawidzi, jeśli potraficie kochać kogoś, kto niszczy wasze życie – to jest miłość wielkiej istoty.

Jeśli jednak kochacie tych, którzy są przemili – to nie jest trudne. To jest miłe, ale to nie jest prawdziwe praktykowanie miłości. Jeśli potraficie kochać osobę podłą – to jest prawdziwa miłość, to jest trening. Ten ktoś tak się zachowuje, bo nie miał takich warunków jak wy. Może tak samo słuchali Thaya, ale nie napotkali innych sprzyjających warunków, które wyście napotkali. I dlatego potraficie ich kochać nawet wtedy, gdy nie są mili.

„Nasza miłość nie zna granic”. Aby umieć tak bardzo miłość rozwinąć, powinniśmy praktykować głęboki wgląd. Bez niego nie będzie wam łatwo kochać. Budda powiedział, że tylko miłością można odpowiedzieć na nienawiść. Jeśli bowiem odpowiecie na nienawiść nienawiścią – nienawiść wzmocni się i zniszczy nie tylko was i drugą osobę ale i cały kosmos. A więc - tylko miłość może być odpowiedzią na nienawiść. „Nasza miłość nie zna granic. Nasze serce będzie całkowicie wolne od nienawiści i wrogości”.

„Czy stoimy czy chodzimy, czy siedzimy czy leżymy, kiedy tylko jesteśmy przebudzeni, powinniśmy podtrzymywać w naszych sercach uważność miłości. To jest najszlachetniejszy sposób życia”. Musimy kultywować uważność miłości przez cały dzień. Kiedy idziemy, robimy to dla miłości. Kiedy siedzimy, robimy to dla miłości. Kiedy kładziemy się, robimy to dla miłości. Kiedy kiedy pracujemy, robimy to dla miłości. Kiedy robimy cokolwiek – robimy to, aby wyrażać miłość. Kiedy idziemy, siedzimy, kładziemy się, pracujemy – wyrażamy miłość. Kiedy prosimy aby dziecko jadło, a ono nie chce, mówimy: „zjedz łyżeczkę za mamę, łyżeczkę za tatę, łyżeczkę za siostrę”. Kochacie siebie, ciało waszej sanghi, waszą ścieżkę duchową, waszego nauczyciela – i dlatego każde wasze działanie jest wyrazem miłości.

Uważność miłości jest obecnością miłości wszędzie, w każdej chwili dnia. Kiedy rozświetlacie miłość uważnością, możecie stopniowo wniknąć w koncentrację miłości. Jest ona wszędzie – a wasz adres, wasz kod pocztowy to miłość: maitri, karuna, mudita i upekśa. Maitri oznacza dawanie miłości, karuna to usuwanie cierpienia, mudita to odczuwanie radości, a upekśa to kochanie bez różnicowania, jak prawa ręka kocha lewą. Jeśli kultywujecie tę koncentrację przez cały dzień: chodząc, siedząc, jedząc, pracując, żyjecie w głębokiej koncentracji miłości. Nazywamy to koncentracją maitri, a wy możecie przebywać w tej koncentracji cały dzień. „To jest najszlachetniejszy sposób życia”. Dzięki temu będziecie wolni od błędnych zapatrywań, chciwości i pożądań zmysłowych. Żyjecie w pięknie i urzeczywistniacie doskonałe zrozumienie – jesteście wtedy Buddą. Kiedy kultywujecie głęboką koncentrację miłości jesteście wolni od błędnych zapatrywań i słuchacie bardzo uważnie nawet najtrudniejszych ludzi, staracie się głęboko zrozumieć – ich, ich trudności, środowisko, dzieciństwo. I kiedy to zrobicie, osiągniecie wielkie zrozumienie, które jest doskonałym zrozumieniem istot oświeconych. „Ci, którzy praktykują bezgraniczną miłość na pewno przekroczą narodziny i śmierć”. 

Thich Nhat Hanh, Mowa Dharmy z dn. 18.12.1997 "The Discourse on Love".